Żelazny Szlak (rozpoznanie trasy )

Rozpoznanie trasy , planowanego na czerwiec br , XXXVI Rajdu WGABUNDY „ŻELAZNY SZLAK 2022” . 
Trzech  członków WAGABUNDY : Bronek , Witek oraz Józek dokonało w dniach 22-24.04.2022 objazdu trasy tegorocznego rajdu naszego klubu. Spotkaliśmy się  w Panewnikach skąd  pojechaliśmy do Bujakowa. Po krótkim odpoczynku w ogrodzie przy Sanktuarium Matki Bożej kontynuowaliśmy naszą podróż przez Orzesze , Palowice , Bełk do Żor. W Żorach skromny posiłek i odpoczynek a następnie kontynuacja naszej jazdy przez Bzie Zameckie (znane z XVII wiecznego dworu obronnego) do miejsca docelowego Pielgrzymowic, które wybraliśmy jako bazę naszego planowanego na czerwiec rajdu . Pielgrzymowicach urodził się Karol Miarka polski działacz niepodległościowy. W miejscowości tej wybudowany został w XVII wieku drewniany kościół pod wezwaniem św. Katarzyny, z charakterystyczną ośmiokątną wieżą . W tym dniu przejechaliśmy 65 km.  W sobotę udaliśmy się na Szlak Żelazny wybudowany w śladzie dawnej kolei żelaznej prowadzącej z Jastrzębia Zdroju do Godowa . W miejscu torowisk, po polskiej stronie jest ścieżka rowerowa posiadająca nawierzchnię asfaltową lub betonową . Po przejechaniu odcinka od Pielgrzymowic  do Zebrzydowic a następnie Szlakiem Żelaznym do Godowa dotarliśmy do granicy Polski i Republiki Czeskiej . Od Petrovic jechaliśmy przez Doubravę do dzielnicy Karwina-Dole . Tam znajduje się nietypowa budowla – kościół pod wezwaniem św. Piotra z Alcantary . Prowadzona w tym rejonie eksploatacja górnicza spowodowała obniżenie się terenu , na którym jest posadowiony kościół , o 34 metry oraz odchylenie się budowli o 6,8˚ od pionu . Po zwiedzeniu kościoła udaliśmy się do centrum Karwiny , gdzie znajduje się Pałac na Fryštacie wybudowany na początku XVI wieku przez Piastów Cieszyńskich i przebudowany w końcu XVIII wieku przez hrabiego Jana Larischa . Piękna budowla w stylu EMPIRE . W Karwinie wjechaliśmy na czeski odcinek Szlaku Żelaznego , który  do granicy z Polską , prowadzi ulicami i miejskimi ścieżkami rowerowymi . Od granicy do Zebrzydowic jechaliśmy utwardzonymi ścieżkami rowerowymi. Długość trasy to 66 km. W niedzielę wróciliśmy do Katowic.                                                                   

Tekst. Sołtysik zdjęcia wspólne 

 

data: 
23.04.2022