30 września w pochmurny poranek wyruszyliśmy w składzie trzyosobowym przez las Kochłowicki, Paniowy, Bujaków, Jaśkowice, Bełk do Stanowic, gdzie znajdowała się meta XXXVI zakończenia sezonu kolarskiego „RAMŻÓW”. Na miejscu okazało się, że kolega Janek R. dojechał inną trasą na metę. Wszyscy uczestnicy byli poczęstowani kiełbaską, którą można było upiec na ognisku oraz wziąć udział w kilku konkursach zaproponowanych przez organizatorów. Kolega Janek R. zajął pierwsze miejsce w rzucie byle czym, Krzysztof S. zajął pierwsze miejsce w rzucie piłeczkami do tarczy oraz piąte miejsce w kole fortuny i czwarte miejsce w bule ex aequo z Jurkiem B. Najliczniejszą grupą był Klub "Sokół" Radlin, drugą "Wandrus" Żory, a "Wagabunda" Katowice załapała się na najniższy stopień podium. W drodze powrotnej przestała padać mżawka, która towarzyszyła nam od Bujakowa, aż do mety i tak pokonaliśmy 68 km.