Jezioro Garda Rowerem 27.04-3.05.2025

W dniach 26.04 do 3.05.2025 grupa doborowego towarzystwa a dokładniej 12 zapaleńców uczestniczyła w rajzie rowerowej dookoła jeziora Garda we Włoszech. To osoby przede wszystkim  zaprzyjaźnione w turystyce kolarskiej od wielu lat. To także pasjonaci kochający rowerowe wyjazdy w nieznane. To także osoby  zwani powszechnie do tańca i różańca. Wracając do opisu w którym przebywaliśmy, wspomnieć należy przede wszystkim: Jezioro Garda to najpiękniejsze i największe jezioro w północnych Włoszech. Słynne z czystej wody, pięknych krajobrazów i wielu atrakcji  turystycznych. Jego linia brzegowa to prawie 160 km. W czasie tygodniowego pobytu wypełniliśmy wiele założeń ustalonych we wcześniejszych przygotowaniach. Doświadczyliśmy tyle wrażeń każdego dnia że było takie pragnienie aby ta chwila trwała wiecznie. Wśród wypełnionych zadań wymienić należy:
1. Objazd jeziora wokoło
2.Szutrowy a miejscami aż kamienisty wjazd na wysokość 655 m n.p.m. do jeziora Ledro, z
         dystansem 12 km. pod górę ! To perła w cieniu Gardy !
3.Dotarcie w dużych trudach do Sanktuarium Madonna della Corona
   To wysokość 774 m.n.p.m.  z stromizną sięgającą aż 21 % Mówi się że to miejsce
    zawieszone miedzy ziemią a niebem !  A widok świątyni robi niesamowite wrażenie.  Miejsce to jakby wklejone w skały !   
4.Wjazd kolejką na Monte Baldo na wysokość 2 tys. metrów.
5.Wioska Cassone, bardzo ciekawe miejsce ! Jak opisują przewodniki jest  to najkrótsza rzeka  na świecie. Rzeka  Aril o której mowa ma tylko 175 metrów długości, cztery mosty i 
       wodospad !
6. Wyjazd busem do Mediolanu i sanktuarium w Ghisallo nad jeziorem Como.  To cenne       miejsce w którym znajduje się święty  obraz Madonny del Ghisallo, patronki   rowerzystów !
7. Werona z tłumem ludzi oblegających Koloseum, wąskie uliczki a także i targowisko z wieloma pamiątkami 
    Podsumowujący głos głównego organizatora tego wyjazdu brzmi:
    KOCHANI, WSZYSTKIM ZA WSZYSTKO WIELKIE DZIĘKI !
  A GROMKIE BRAWA ORAZ DZIĘĘKUUJJEEEMYY !
JAKIE PADŁY PO PRZYJEŹDZIE DO KATOWIC ODZWIERCIEDLAJĄ WIELKIE UZNANIE ZA SPRAWNIE ZORGANIZOWANĄ IMPREZĘ !
Tekst Leszek Wolny
ps. Jeszcze o jednym wątku nie wspomniałem. A warto !
Do Włoch jechało z naszego grona  dwa busy, łącznie 17 osób w tym dwunastu rowerzystów. Prócz awarii na autostradzie oraz kilkugodzinnego oczekiwania na nowego busa, który przywieziono na lawecie. Oraz  pewnej zmianie ciągnącego  przyczepę. My rowerzyści w pewnym sensie skorzystaliśmy na tym. Dlaczego ? Ano dlatego że z przyczepami był tam zakaz wjazdu! Zakładaliśmy że przejeżdżając przez Słowację zboczymy 5 kilometrów  z kursu i podjedziemy do Planicy. Chcieliśmy z bliska zobaczyć jak prezentuje się jedna z największych na świecie skoczni narciarskich. Zwana powszechnie skocznią mamucią ! Wrażenia z godzinnego  pobytu w tym miejscu zrobiły na nas niesamowite wrażenia.  Wśród blisko 400 zdjęć jest tam i trochę z tego pobytu.

 oraz dwa filmiki leszka 1.https://www.facebook.com/100007606331568/videos/pcb.4096558447274326/138...  
2. https://www.facebook.com/100007606331568/videos/pcb.4096558447274326/597...
Tu fotki Józka i uczestników 

Jescze fotki Genka Freja można tu zobaczyć 

 

 

 

 

data: 
26.04.2025